Podczas mojej ostatniej wizyty w Poznaniu odwiedziłam jeden z salonów firmowych L’occitane. Skuszona dobry opiniami zdecydowałam się na waniliowy krem do rąk z 20% zawartością masła shea.
Kiedy słyszę nazwę L’occitane od razu przychodzi mi na myśl kultowy krem do rąk z wysoką zawartością masła shea. Wielokrotnie słyszałam o jego zbawiennym działaniu, ale nigdy nie miałam okazji przekonać się o nim na własnej skórze. Marka co jakiś czas kusi darmowymi prezentami w zamian za przystąpienie do Prowansalskiego Klubu Piękna. Tym razem były to miniaturowe kremy do rąk w uroczej metalowej puszce. Przy okazji zapisu do klubu zostajemy obdarowani 20% zniżką na cały asortyment. Pomyślałam, że to świetna okazja, żeby zacząć przygodę z tą francuską marką.
Wizyta w salonie L’occitane
Z racji tego, że sklepy L’occitane mieszczą się w zaledwie kilku miejscowościach w Polsce nigdy wcześniej nie udało mi się do nich trafić. Przysługująca w tym dniu zniżka była bardzo kusząca, ale kompletnie nie wiedziałam na co się zdecydować. Większość kosmetyków była mi zupełnie obca. Z pomocą przyszła fantastyczna obsługa. Pani pracująca w salonie opowiedziała mi o całym asortymencie znajdującym się aktualnie w sklepie. Pokrótce scharakteryzowała każdą z serii po czym przeszła do omawiania poszczególnych produktów. Wielki plus za dokładną znajomość asortymentu (nawet różnic w składzie). Wszystkie produkty mogłam przetestować, porównać konsystencję, zapach i efekt jaki pozostawia na skórze. Byłam pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu. Dawno nie spotkałam się z tak indywidualnym podejściem do klienta.
Recenzja waniliowego kremu do rąk
Za namową pani ekspedientki wybrałam waniliowy krem do rąk masło shea. Od samego początku uwiódł mnie zapach “słodkiego budyniu”. Krem jak na tak gęstą konsystencję szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Zawartość 20% masła shea bardzo dobrze nawilża i regeneruje spierzchniętą skórę dłoni. Najlesze rezeltuaty można zauważyć używając go na noc. Po przebudzeniu skóra jest wyjątkowo miękka i widocznie odżywiona. Jedyne do czego można się przyczepić to wydajność. Opakowanie 30ml wystarcza na około miesiąc codziennego stosowania przy regularnej cenie 29zł.
Jestem ciekawa czy używałyście produktów L’occitane?
11 komentarzy
Lubię waniliowe kosmetyki 😊 Odpowiada mi ich zapach
Masła shea używam raczej w czystej postaci – ale jako dodatek do kosmetyków też sprawdza się świetnie i rewelacyjnie nawilża skórę :)
Nie miałam produktów tej marki. Chętnie poznała bym ten kremik
Są świetne, ale drogie. Dlatego korzystam z promocji.
Bardzo kusisz tym kremem :-) uwielbiam wanilię…
Nie znam firmy ale zapowiada się ciekawie wanilia też jest moim ubionym zapachem, więc brzmi obiecująco
Jakie piękne opakowanie kremu ! 😍
Masło shea jest moim ulubionym składnikiem w kosmetykach :) Biorę w ciemno!
Masło shea jest jednym z moich ulubionych składników w kosmetykach :) Biorę w ciemno!
Bardzo lubię L’occitane. Serce skradli mi Kwiatem Wiśni. Ten zapach to dla mnie wspomnienia pięknych chwil. I nawet gdy kremuję ręce po zmywaniu naczyń to na chwilę uciekam w świat wspomnień…
Musi pachnieć naprawdę obłędnie!!