jak zacząć biegać, czyli 10 tygodni z bieganiem

Dziś chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami po 10-ciu tygodniach biegania zgodnie z planem, który możecie znaleźć tu. Wciąż go polecam, ale co tu dużo mówić, po prostu jest dobry. Nie znam osoby, która nie byłaby wstanie zacząć od 1 minuty biegu. Sama wiele razy próbowałam i zawsze rezygnowałam po przebiegnięciu kilkuset metrów, myśląc, że to nie dla mnie. Do biegania trzeba podejść z głową i oczywiście sercem. Jeśli miałabym zrobić mały rachunek sumienia, muszę przyznać, że łącznie opuściłam 2 treningi, więcej grzechów nie pamiętam.

Jak zacząć biegać?
Niektóre osoby są na tyle zorganizowane, że wstają z kanapy i po prostu biegną. Gratuluję! Niestety, ja do nich nie należę, potrzebuje planu, który jasno wyznacza cele. Planu, który z góry zakłada ile i jak często ćwiczyć, w myśl zasady “tak jak jest zapisane w planie i tego muszę się trzymać”. Nie radzę biegać codziennie, osoby, które dopiero zaczynają, wyrabiają w sobie presję codziennego obowiązku, po czym szybko zaczynają go nienawidzić. Słuchajcie swojego ciała, jeśli po treningu czujecie dyskomfort, róbcie przerwy. Najlepiej biegać co drugi dzień, wtedy organizm ma czas na regenerację. Jak zacząć biegać? Dziś i właśnie teraz. Dam Wam dobrą radę, skończcie czytać ten post, sprawdźcie pocztę albo zróbcie to, co zwykle robicie włączając komputer, po czym załóżcie wygodne buty i idźcie. Nigdy nie odkładajcie tego na “po południu”, “po obiedzie”, “po serialu”, bo to nigdy nie wyjdzie. Jeśli chcecie biegać zróbcie to właśnie teraz.

Czego potrzebujesz?
Teoretycznie do biegania niezbędne są tylko wygodne buty. Praktycznie potrzebujesz wszystkiego, czego tylko zapragniesz. Nie ważne co to będzie, ważne, żeby motywowało do ćwiczeń. Buty to podstawa, nauczona na własnych błędach, nie radzę rozpoczynać biegu w starych adidasach, ani się nie rozciągną, ani nie zrobią wygodniejsze. Obecnie wiele supermarketów oferuje sportowe buty w rozsądnych cenach, na początek wystarczy. Wybierając buty pamiętajcie, że muszą być przynajmniej pół rozmiaru większe, stopa ma w nich pracować, a po dużym wysiłku puchnie i potrzebuje na to miejsca. Jedni lubią biegać z muzyką, inni chcą spędzić ten czas z naturą. Droga wolna, wybór należy do Ciebie.

Podsumowując
Plan, który polecam jest dedykowany dla osób, które dopiero chcą zacząć swoją przygodę z bieganiem, jeśli czujecie że to dla Was za mało, poszukajcie czegoś przystosowanego do swoich możliwości. Dla mnie pierwsze tygodnie były najtrudniejsze. Uwierzcie, że o wiele gorsze są pierwsze 3 minuty, niż kolejnych 15. Jestem pod wrażeniem jak duże postępy można zrobić w tak krótkim czasie. Każdy bieg to wyzwanie, jeśli przychodzicie zmęczeni z pracy, pamiętajcie, że najczęściej nie ogranicza nas ciało, ale psychika, która podpowiada “nie chce mi się”. Nie będę wymieniać korzyści jakie czerpiemy z biegania lub uprawnia jakiegokolwiek innego sportu, myślę, że większość z Was jest ich świadoma. Jeśli mi się udało, Wam też może. Powodzenia!

You Might Also Like

3 komentarze

  • Reply Jak dbam o sylwetkę? Mój sposób na zgrabną sylwetkę. 09/30/2018 at 19:48

    […] Sama dieta to nie wszystko, musimy dołożyć do tego aktywność fizyczną. Staram się ćwiczyć co najmniej dwa razy w tygodniu wybierając zajęcia fitness na siłowni. Zmieniam rodzaj zajęć by nie popaść w rutynę i nie przyzwyczaić ciała do tych samych ćwiczeń. Jak zaczęłam swoją przygodę z bieganiem pisałam we wcześniejszym wpisie. […]

  • Reply Ilona 09/08/2014 at 21:19

    Gratuluję wytrwałości :) Pozytywny post Asiu, ale ja wciąż nie mogę się przełamać jeśli chodzi o bieganie.

    • Reply Asia 09/08/2014 at 21:59

      Dziękuję, Ilonko może bieganie nie jest Ci pisane, jest tyle sportów do wyboru, wiem, że próbowałaś nording walking’u. A jeśli dalej masz ochotę na bieganie, polecam ten plan, na prawdę jest rewelacyjny.
      Pozdrawiam :)

Leave a Reply