1.Ulubione odżywki do włosów- Nivea Long Repair

Dziś chciałabym wspomnieć o jednej z moich ulubionych odżywek do włosów. Odkąd pamiętam mam długie i gęste włosy, więc zawsze zależy mi na ich nienagannym wyglądzie. W swoim życiu zużyłam niezliczone ilości odżywek, zaczynając od typowych bomb silikonowych po odżywki wykonane w 100% z naturalnych składników. Testowałam produkty z różnych półek cenowych, a i tak zawsze wracam do swoich ulubieńców. Prawda jest taka, że mało które włosy lubią odżywki naturalne, są po nich szorstkie i splątane. W dodatku kosmetyki naturalne są drogie i niewydajne. Moim pewniakiem jest odżywka Nivea Long Repair.

Co mówi producent: Odżywka Long Repair natychmiastowo ułatwia rozczesywanie, zapewnia potrójną regenerację i ochronę:
– wzmacnia włosy od nasady,
– odbudowuje strukturę włosów na całej długości, zapewniając im blask i elastyczność,
– chroni końcówki włosów.

Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Dimethicone,  Hydrolyzed Keratin ,  Orbignya Oleifera Seed Oil , Oryzanol, Silicone Quaternium-18, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Trideceth-6, Trideceth-12, C12-15 Pareth-3, Coco Betaine, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Lactic Acid, Citric Acid, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Benzyl Alcohol, Parfum.

 Hydrolyzed Keratin – płynna keratyna ma skład podobny do ludzkiego włosa, zawarte w niej aminokwasy odpowiadają za prawidłową strukturę włosów, uzupełnia ubytki we włosie i odbudowuje korę.
 Orbignya Oleifera Seed Oil – olej babassu wnika w strukturę włosa i wygładza go, ułatwia rozczesywanie i zabezpiecza przed rozdwajaniem końcówek.

Plusy:
– Cena
– Dostępność
– Gęsta konsystencja
– Opakowanie
– Zapach
– Działanie
Minusy:
– Silikony

Co sądzę: Muszę zacząć od tego, że działanie odżywki nie zależy wyłącznie od jej składu czy budowy włosa, ale również od naszych preferencji. Jedni lubią włosy miękkie, inni puszyste, a jeszcze inni sypkie lub pełne objętości. Mi zależy głównie na gładkości i łatwym rozczesywaniu. Jako posiadaczka włosów z tendencją do szybkiego przetłuszczania się, nigdy nie nakładam odżywek od samej nasady, zazwyczaj używam ich od ucha w dół. Jeśli chodzi o obietnice producenta, to żadna odżywka nie ma mocy odbudować tego co już zniszczone i martwe, z resztą absolutnie się zgadzam. Włosy są wygładzone, miękkie i lśniące. Nie jest to typowy po-silikonowy blask, nasze włosy wyglądają po prostu na zdrowsze. Zdarzało mi się nakładać ją na dłużej i wtedy efekt był najbardziej zadowalający. Nie polecam jej osobom o cienkich włosach, po użyciu mogą wyglądać na przyklapnięte. Konsystencja jest gęsta przez co dobrze się rozprowadza i starcza na długo. Ma bardzo przyjemny zapach, ciężki do określenia, ale  charakterystyczny dla produktów Nivea. Skład nie powala na kolana, płynna keratyna, olej babassu i parę silikonów, które, nie oszukujmy się, uwielbiają nasze włosy. Kolejną zaletą jest cena, w promocji możemy dostać ją za grosze, w regularnej cenie kosztuje 9,99zł/200ml. Dostępna w większości drogerii. Jeśli szukacie fajnej odżywki w dobrej cenie i nie wykluczacie pielęgnacji z silikonami zachęcam do przetestowania.