Lakier do ust- L’Oreal Caresse Lip Stain

Lakier do ust to produkt, który na polskim rynku pojawił się na początku 2013 roku. Jest to kosmetyk o tyle wyjątkowy, że łączy w sobie cechy kilku produktów- pomadki, błyszczyka i konturówki. Rozwiązanie to jest o tyle komfortowe, że zapewnia nam oszczędność czasu, pieniędzy i miejsca w torebce, bo zamiast kilku produktów używamy tylko jednego. Mowa tu o L’Oreal Caresse Lip Stain w kolorze Julliet (Rossmann 39zł/6ml). Wiele osób porównuje go do słynnych lakierów do ust YSL (Douglas, 135zł/6ml), podkreślając, że koncern L’Oreal jest właścicielem tej marki i należy spodziewać się podobieństw między tymi produktami. Póki co nie okradłam banku i prędko się o tym nie dowiem. W przypadku L’ Oreal do wyboru mamy 8 kolorów, głównie w odcieniach różu. Decydując się na zakup musimy liczyć się z tym, że dany kolor na różnych ustach może wyglądać zupełnie inaczej. Na naturalnie jasnych wargach będzie taki jak w opakowaniu, jednak na ciemnych odcień będzie trochę przyciemniony.

INCI: Octyldodecanol, Aqua, Trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Ethylcellulose, Sorbitan Stearate, Alcohol Denat., Cetyl Alcohol, Phenoxyethanol, Sucrose Cocoate, Sodium Lauryl Sulfate, Hydroxypropyl Guar, Calcium Aluminum Borosilicate, Hydroxycitronellal, Linalool, Citronellol, Benzyl Alcohol, Parfum. [May Contain] Mica, Ci 77891/ Titanium Dioxide, Ci 77491, Ci 77499/ Iron Oxides, Ci 17200/ Red 33, Ci 15985/ Yellow 6, Ci 16035/ Red 40, Ci 15850/ Red 7, Ci 19140/ Yellow 5, Ci 42090/ Blue 1.

Plusy:
– piękny zapach
– dostępność
– cena
– wydajność
– trwałość
– szeroka gama kolorystyczna
– piękny połysk
– precyzyjny aplikator
– opakowanie
– konsystencja

Minusy:
– wymaga dobrze wypielęgnowanej ust
– kolor w opakowaniu może być mylny
– przesusza

Co sądzę: Produkt zamknięty jest w szykownym i bardzo eleganckim opakowaniu wyposażonym w dość precyzyjny aplikator, dzięki któremu nie potrzebujemy dodatkowego użycia konturówki. Opakowanie dobrze znosi codzienne noszenie w torebce, jest bardzo szczelne, niekontrolowanie nie wydobywa się na zewnątrz i nie oblepia buteleczki.  Pierwsza aplikacja daje bardziej matowe wykończenie. Im więcej warstw, tym kolor staje się bardziej intensywny i lśniący. Lakier ma bardzo przyjemny, ale nie nachalny zapach, właściwie ciężko mi sprecyzować jaki, jakby lekko owocowy. Podczas aplikacji mamy wrażenie, że nakładamy wodę, konsystencja jest o tyle rzadka i przyjemna, że w ogóle się klei. Produkt jest właściwie niewyczuwalny na ustach. Jedną z największych zalet tego kosmetyku jest jego trwałość, wytrzymuje na ustach pół dnia, a w przypadku jedzenia czy picia nie przenosi koloru na rzeczy których dotkną nasze usta. Jeżeli jesteśmy na spotkaniu biznesowym bez problemu możemy pić kawę z białej filiżanki. Świeżo zaaplikowany zostawia jedynie połyskujący ślad, ale nie jest to kłopotliwy obrys warg. Niestety lakiery do ust, nie są przeznaczone do codziennego użytku, a używane zbyt często mogą przesuszyć usta. W przypadku cięższych pomadek, najpierw nakładamy nawilżający balsam, aby zbytnio nie przesuszyć ust, w przypadku lakieru do ust taki trick zupełnie się nie sprawdzi, lakier ześlizgnie się z naszych ust, co będzie wyglądało wyjątkowo nieestetycznie. Używanie tego produktu wymaga dobrze wypielęgnowanych ust, zwłaszcza w przypadku ciemnych kolorów, inaczej rozłoży się nierównomiernie i powchodzi w suche skórki. Czy kupiłabym go ponownie? Zdecydowanie, to produkt, który daje komfort noszenia pomadki przez niemal cały dzień, bez jakichkolwiek poprawek. Wygląda bardzo efektowanie, dając wygląd błyszczących, lekko zwilżonych ust. Sam wygląd opakowania daje wrażenie produktu bardzo luksusowego. Jak skończy mi się obecne opakowanie, chętnie zaopatrzę się w pozostałe kolory.

You Might Also Like

1 Comment

  • Reply Ilona 02/17/2014 at 23:33

    Ciekawy produkt i skrupulatna, rzetelna recenzja (można się od Ciebie uczyć:)).
    Nie znałam wcześniej tego kosmetyku, więc warto było zajrzeć do tego wpisu.
    Sama jednak rzadko maluję usta. Używam (jak już) delikatnych błyszczyków w kolorze brzoskwini.
    Pozdrowienia :)

Leave a Reply